Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender

09:32


Opowieść o niezwykłej dziewczynie, która pragnie normalności. Oklepany schemat? Oj nie kochani... to nie jest następna płytka młodzieżówka, to baśniowa i magiczna książka, która porwie was daleko w otchłań wyobraźni. Zapraszam do recenzji powieści "Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender" autorstwa Leslye Walton.



Autor: Leslye Walton | Tłumaczenie: Regina Kołek
 Wydawnictwo: Sine Qua Non | Liczba stron: 300  |  | Rok wydania:  2016
Moja ocena: ★★★★★★☆☆



Zbliża się magiczna noc przesilenia letniego...
Noc, w której niebo się otworzy, a powietrze wypełnią deszcz i pióra.
Ava urodziła się ze skrzydłami. Pragnie poznać prawdę, odnaleźć odpowiedzi na pytania dotyczące jej pochodzenia. Niezwykłe wypadki, cudowne zdarzenia, dziwne zbiegi okoliczności i baśniowe rozterki zaprowadzą ją tam, gdzie nie spodziewała się dotrzeć. Kawałek po kawałku odsłania pełną boleści i trosk historię rodziny Roux. Ava Lavender może być pierwszą, która uniknie zguby i ucieknie obojętności. Czy uda jej się odnaleźć prawdziwą miłość?
Dramat Avy rozpoczyna się, kiedy wielce pobożny Nathaniel Sorrows bierze ją za anioła, a jego obsesja na punkcie dziewczyny rośnie... 

~~od wydawcy



Autorka ma specyficzny styl pisania - jednym przypadnie do gustu, innym nie. Trzeba jednak przyznać, że stworzyła magiczny i feeryczny świat, dający niepowtarzalny, wręcz melancholijny klimat. Plastyczny język jest zdecydowanym plusem tej osobliwej pozycji. Nie byłabym sobą, gdybym pominęła to piękne wydanie... Pozłacane piórko na przodzie, następne kilka na grzbiecie i tyle książki. Motyw piór pojawia się również na skrzydełkach książki, a także we wnętrzu jej samej - na początku każdego rozdziału. Trzeba przyznać - spójność wydania to wielki plus!

Co do samej historii... niezwykle oryginalna - przynajmniej ja nigdy nie spotkałam się z owym pomysłem na powieść wcześniej. Poznajemy losy kobiet z rodu Avy Lavender - niezwykłych kobiet, ale i mężczyzn, którzy przewijali się w ich życiu. Każda ma jakiś dar, każda jest osobliwa i niezwykła na swój oryginalny sposób - zresztą tak samo jak każdy z rodziny Avy. 

Nie mogę powiedzieć, że książka nie wywołała u mnie żadnych emocji, że jest nijaka, nudna. To byłoby karygodne kłamstwo. Lesley Walton serwuje nam nie lada dawkę wrażeń, jednak nie takich jakich można byłoby się spodziewać. Nie znajdziemy tutaj zastrzyku tylko i wyłącznie czystej akcji, a raczej mieszankę, która wywoła u was naprawdę dużo emocji... smutku, rozpaczy, zachwytu i podziwu.

Autorka ma problem z niedomówieniami, jeśli chodzi o bohaterów - i pierwszo i drugoplanowych. Zupełnie pominęła rozwinięcia niektórych postaci, mimo ich ważnych ról w rodzie Roux/Lavender. Raz Lesley Walton soczyście przedstawia nam najdrobniejsze szczegóły bohaterek, kusi smaczkami... Innym jednak razem zupełnie je pomija i spłyca postacie do dosłownie kilku słów na ich temat. Tak się stało w przypadku, na przykład Wilhelminy, która aż się prosiła, żeby zapełnić jej historią parę stron, a także Maman - babkę Emilienne, o której wiemy... no właśnie - praktycznie nic.

Brakowało mi rozwinięcia. Mam wielki niedosyt...




Czytając i oglądając recenzje przed przeczytaniem tej pozycji słyszałam tylko i wyłącznie pozytywne opinie. Chociaż to trochę mało powiedziane... znalazłam dosłownie kilka niepochlebnych recenzji, ale to i z wielkim trudem. Większość zachwyca się historią Avy Lavender, porównują ją do najlepszej książki 2016 jak do tej pory, do topów nad topami. Pomyślałam, to musi być coś niesamowitego! 

Na pewno nie należę do tej grupy osób, która ją ubóstwia i całuje po rogach. Swoje wady i niedomówienia nadgania oryginalnością, jednak nadal nie widzę tej książki w kategoriach innych niż dobra.  "Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender" to przecież wartościowa i baśniowa opowieść, która ukazuje nam kruchość nie tylko ludzkiego życia, ale i psychiki. 

Czy polecam? Polecam - bo jakby na to nie patrzeć, jest to dobra książka - w szczególności osobom poszukującym oryginalnej młodzieżówki, z równie oryginalnymi bohaterami.

21 komentarzy

Prawa autorskie!

Zgodnie z Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych ZABRANIAM KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA moich tekstów bez mojej zgody. Za naruszenie praw autorskich kodeks przewiduje kary grzywny i/lub pozbawienia wolności do lat 2.